W dniu 20 sierpnia 2017 r. w Szufnarowej odbyły się gminne obchody Święta Plonów, zwane dożynkami. Pomimo deszczowej pogody, imprezę można z pewnością zaliczyć do udanych.
Wszystkie koła gospodyń wiejskich z każdej miejscowości gminy Wiśniowa zgłosiły wieniec dożynkowy do prezentacji. A dodatkowo, już poza konkursem czternasty wieniec przygotowała aktywna młodzież z Szufnarowej. Jak mówiła Stefania Michałek z Wojewódzkiej Rady Kół Gospodyń Wiejskich w Rzeszowie, te wieńce to arcydzieła, piękna i czasochłonna, wymagająca precyzji i zdolności artystycznych praca rękodzielnicza. Trudno się nie zgodzić.
Na całokształt imprezy miało wpływ wiele osób, instytucji, organizacji. Dzięki dobrej współpracy, dożynki w Szufnarowej zapisują się na liście „wydarzeń na wysokim poziomie”. Wymienić wszystkich z nazwiska jest daleko ryzykownym posunięciem, by nie pominąć nikogo. Na pewno słowa uznania należy skierować w stronę społeczności Szufnarowej: Pani sołtys i Rada sołecka, Koło Gospodyń Wiejskich, Ochotnicza Straż Pożarna, Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Wsi Szufnarowa, radni z Szufnarowej, Gmina Wiśniowa, Ośrodek Kultury w Wiśniowej…
Uroczyste obchody rozpoczęły się od polowej Mszy Św. dziękczynnej, celebrowanej przez księdza proboszcza Jana Ziemińskiego z miejscowej parafii.Następnie, w drugiej części imprezy zebranych gości przywitali starostowie dożynkowi: Krystyna Opielowska oraz Stanisław Zięba, na co dzień właściciele gospodarstw agroturystycznych z Szufnarowej: „Agro-Rakówki” oraz „Na Liwku”. Gospodarze wręczyli bochen chleba i owoce plonów włodarzom Gminy Wiśniowa: wójtowi Marcinowi Kutowi oraz przewodniczącemu Rady Gminy Łukaszowi Dziokowi. Obaj panowie podkreślali ogromny trud, jaki rolnicy wkładają w swoją pracę.
Radna do Rady Powiatu – Małgorzata Książek, dyrektor Szkoły Podstawowej w Szufnarowej oraz rodowita Szufnarowianka nawiązała do pogody, życząc tylu łask, ile kropli deszczu spadło w niedzielne popołudnie. Do życzeń dołączyli się także pozostali radni powiatowi: Piotr Myćka oraz Grzegorz Tomaszewski, konferansjer zarazem.
Podziękowanie za zaproszenie oraz serdeczności na ręce wójta złożył także Stefan Straka ze Słowacji, w imieniu całej delegacji przyjaciół zza sąsiedniej granicy.
Po uroczystym obiedzie oraz prezentacji wieńców dożynkowych, na koniec wystąpiła uzdolniona młodzież z Szufnarowej, przedstawiając obrzęd kiszenia kapusty. Nieco już sentymentalnie, ale jednocześnie zabawnie artystom udało się pokazać sprawdzony „babciny” (w tej roli Janina Tokarska) przepis na smaczną ukiszoną kapustę. A kluczem do tajemnicy udanej kwaszonki, przekazywanej z pokolenia na pokolenie są… bose stopy!
Przedstawienie przygotował Zenon Petka, nauczyciel historii, opiekun Izby Pamięci w Szufnarowej i prezes Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Wsi Szufnarowa.
I jak nazwa stowarzyszenia głosi, Szufnarowa zaiste rozwija się w bardzo szybkim tempie, dzięki jej mieszkańcom oraz tym, którzy na tenże rozwój mają znaczący wpływ.
A na koniec niespodzianka! Dla wójta chyba największa i najbardziej zaskakująca. Marcin Kut, rolnik otrzymał z rąk Stefanii Michałek odznakę „Za zasługi dla Kółek Rolniczych”.
Wyróżnienie zacne. Dziękujemy i gratulujemy równocześnie.
